Lavera Basis Sensitiv Handcreme
Zakupiłam go dość przypadkowo w DM, szukając czegoś prostego, nieupiększonego wymyślnym zapachem, za to z przyzwoitym składem.
Lavera to niemiecka firma produkująca naturalne kosmetyki, stosująca ekstrakty i oleje pochodzące z ekologicznych upraw, nie stosują oleju mineralnego, silikonów i parabenów.
Od producenta
- zawiera bio-olej migdałowy oraz bio masło shea;
- zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia i gładkość skóry;
- chroni i pielęgnuje nawet wymagającą skórę dłoni;
- szybko się wchłania;
- produkt wegański;
- bez sztucznych konserwantów i parabenów;
- nie zawiera silikonów, parafiny, olejów mineralnych.
Tak na marginesie, podoba mi się to, gdy obietnice producenta są konkretne i realistyczne, bez zbędnego upiększania i obiecywania cudów ;)
Skład
Myślę, że bardzo przyzwoity :)
Szczegóły techniczne
Krem jest koloru białego, dość gęsty, ale rozprowadza się z łatwością. Wchłania się też bezproblemowo, nie pozostawiając tłustego filmu, ale jednocześnie dając uczucie nawilżenia. Nie jest tak, że wchłania się jak woda, nie dając żadnego efektu ;)
Potrzebujemy niewielkiej ilości, żeby nakremować dłonie, przez co jest bardzo wydajny.
Zapach - lekko cytrynowy, świeży. Średnio intensywny, mnie nie zachwycił, ale też nie przeszkadza. Znam jednak osoby, które ten zapach bardzo lubią, więc to kwestia indywidualna.
Pojemność: 75 ml
Moja opinia
Krem przypadł mi do gustu. Jest taki...minimalistyczny, taka kosmetyczna asceza - brak jakiegoś oryginalnego zapachu czy koloru, proste opakowanie, proste zapewnienia producenta. Przekonałam się już jednak, że często piękny zapach i opakowanie nie idą w parze z działaniem.
Co do efektów stosowania kremu - rzeczywiście zapewnia dłoniom wystarczające nawilżenie. Stosowany regularnie sprawił, że uporałam się z problemem wiecznie suchych dłoni. Nie wiem, jak sprawowałby się w zimie, gdy moje dłonie przeżywają koszmar i skóra czasem nawet lekko pęka między palcami, ale podejrzewam, że mógłby sobie poradzić.
Podoba mi się to, że pozostawia dłonie nawilżone i gładkie, ale bez tłustej warstwy. Praktycznie od razu możemy wrócić do naszych zajęć.
Duży plus za skład - jest naprawdę dobrze, szczególnie w stosunku do dość niskiej ceny.
Jedynie zapach nie jest moim faworytem, przyzwyczaiłam się chyba do wymyślnie pachnących kremów, ale nie przeszkadza mi też w żaden sposób, więc nie narzekam. Określiłabym go jako neutralny.
Cena
Poniżej 3 Euro
Dostępność
DM, galerie handlowe
Uważam, że naprawdę warto dać mu szansę, szczególnie za tą cenę :) Spodoba się też miłośniczkom dobrych, naturalnych składów. Często właśnie takie proste kremy są dużo lepsze od tych przepięknie pachnących, ale nie działających prawie wcale...Polecam :)
Może nareszcie jakiś dobry drogeryjny krem do mojej atopowej skóry rąk :D
OdpowiedzUsuńWidzialam te kremy w UK chciałam sie na niego skusić ;)
OdpowiedzUsuń