Już jestem u siebie :) Po ponad 2 miesiącach w Azji, znowu jestem w domu. Chociaż Niemcy przez dość długo po przeprowadzce wydawały mi się obce i tak inne od tego, do czego przyzwyczaiłam się mieszkając w Polsce, to teraz po powrocie z Chin wydają mi się niesamowicie swojskie, znajome i przyjazne. W porównaniu z życiem w Chinach, Niemcy i Polska to praktycznie to samo :P
Nareszcie mogę kupić chleb, masło, sery, jogurt. Mogę cieszyć się zielenią i świeżym powietrzem...Tak, powietrze jest tu niesamowicie czyste i świeże w porównaniu z Chinami, chociaż jestem w wielkim mieście....Mogę nacieszyć się szybkim internetem i bezproblemowo działającym bloggerem i FB....Poza tym bardzo ucieszyłam się widząc nasze małe mieszkanko, pomimo że to w Chinach było w porównaniu z warunkami europejskimi ogromne...Po prostu dobrze jest być u siebie :)
Wiem, że będę tęsknić za niektórymi elementami tamtejszej rzeczywistości gdy minie już euforia związana z powrotem. Na pewno będzie mi brakowało pysznego i tak zdrowego jedzenia, że można się nim objadać jak prosiak i jeszcze schudnąć, albo przynajmniej nie przybrać na wadze. Będę tęsknić za przesłodkimi dzieciakami ze szkoły i ludźmi, których poznałam w pracy...Za jazdą rowerem w szalonym, pozbawionym jakichkolwiek zasad ale jednocześnie bezpiecznym i dobrze funkcjonującym ruchu ulicznym. Za zakupami na ulicznych targach :) Za cenami w restauracjach, dzięki czemu prawie codziennie można było wpaść do innej i odkrywać nowe smaki, nowe potrawy. Za uprzejmością i serdecznością ludzi, nawet tych przypadkowo spotkanych :)
Na pewno usłyszycie jeszcze ode mnie o Chinach, choćby dlatego, że przywiozłam stamtąd tonę kosmetyków, które wkrótce będę ochoczo testować ;)
jak to czytałam to pozazdrościłam, Chiny są z pewnością piękne i mają ciekawą kulturę. Czekam na jakieś posty o Chinach :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs :)
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńno ja jestem mega ciekawa tych kosmetyków:D
OdpowiedzUsuńczekamy więc na recenzje nowych nabytków:)
OdpowiedzUsuńa gdzie zakupy:P
OdpowiedzUsuńWitamy :) Czekam z niecierpliwośćią na nowe recenzje ^^
OdpowiedzUsuńw takim razie czekamy na recenzje :-))
OdpowiedzUsuńWszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje Kochana ale o Chinach tez z wielka checia poczytam- swietne mialas te wpisy odnosnie Chin:)- pappapa
ale Ci zazdroszczę tego chleba i nabiału :)
OdpowiedzUsuńno i powietrza oczywiście! My niedługo do Polski i w Niemiec na krótkie wakacje. Nie mogę się doczekać tych wszystkich wspaniałości! :)
Jednak wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, a dom jest tam gdzie nasze serce albo... łóżko ;)
OdpowiedzUsuń