piątek, 8 marca 2013

zakupy z ostatniego miesiąca :)

Czas na podsumowanie zakupów z ostatniego miesiąca...Jak zwykle, od czasu zakupów z Polski około miesiąc temu KLIK miałam już nic nie kupować, ale wiadomo, jak to bywa z takimi postanowieniami ;) 
Chyba naprawdę idzie wiosna, bo naszło mnie na kredki do oczu, nowe cienie, szminki...;) 

Najpierw kolorówka, takiej ilości dawno nie kupowałam...
W zeszłym roku miałam straszną fazę na lakiery do paznokci, w tym roku chyba królować będą szminki i kredki wszelkiego rodzaju;)

L'Oreal Studio Secret Professional - Smoothing eye primer, czyli baza pod cienie

Moja pierwsza baza pod cienie, kosztowała niecałe 5 Euro a więc przyzwoicie, sprawdza się świetnie, cienie utrzymują się na niej naprawdę długo, do tego jest w tubce, a nie w słoiczku. Dobrze trafiłam :)






Catrice Absolute Eye Colour - I like to mauve it

Mój pierwszy cień z Catrice i już mogę powiedzieć, że jestem zaskoczona jakością, bardzo polubiłam również ten kolor.

Cena: 2,45 Euro






Essence Kajal Pencil - 23 Love Me Lavender
Ładny kolor, szkoda, że kredka jest trochę sucha i przez to ciężko się nią operuje.
Cena: ok 0,95 Euro
Catrice Smokey Eyes Pencil
010 The Black Earl
Zdałam sobie sprawę, że nie mam żadnej zdatnej do użytku czarnej kredki...Sięgnęłam więc po Catrice i jestem bardzo zadowolona - jest miękka, do tego ma świetny pędzelek do rozcierania.
Cena: ok 2,75 Euro


Catrice Smokey Eyes Pencil
030 It's A Pleasure , Treasure!

Żeby czrnej kredce nie było smutno, dołączyła do niej ta oto brązowo-oliwkowa kredka ze złotawym połyskiem. 

I do tego temperówka Essence ;)
Cena: 0,95 Euro




L'Oreal Color Riche Natural Blondes 
264 Rose Corail
Lubię te pomadki, nie wysuszają ust, dość długo się utrzymują, mają przyjemną konsystencję, nie wyczuwa się ich na ustach. Mam już ciemno czerwoną z serii Brunettes, teraz zakupiłam delikatny różo-nudziak z domieszką brązu.
Cena: 7,95 Euro





Maybelline Moisture Extreme
455 Flamant Rose Flamingo

Lubię szminki, które nie wysuszają i nie podkreślają suchych skórek, postanowiłam więc wypróbować tą szminkę Maybelline.
Świeży, dziewczęcy kolor. Coś jakby róż, ale bardzo delikatny, ożywia moją bladą cerę, ale nie rzuca się w oczy. Czyli to, co lubię :)
Jeszcze nie wiem, jak będzie z trwałością.
Cena: około 4,50 Euro 



Pielęgnacja
Tutaj nie ma wiele, tylko kilka niezbędnych drobiazgów.


Nivea Water Lily & Oil - mój ukochany żel pod prysznic :) Jeden z ulubionych zapachów jakie oferuje Nivea.Cena: 1,29 Euro

Alverde Kirsche Chai - żel z limitowanej edycji. Postanowiłam wreszcie spróbować, jak sprawują się żele bez SLS, bo takowego jeszcze nie miałam ;) Poza tym zapach zapowiada się ciekawie. Cena: około 1,45Euro

Isana Öl Dusche - gruszka i melon. Zakochałam się w zapachu wywąchanym w łazience koleżanki i postanowiłam spróbować ;) Cena: 0,89 Euro


Alverde Lippenbalsam Calendula - czyli nagietkowa pomadka. Po pierwszych testach uznałam, że to najlepsza pomadka pielęgnująca jaką dotąd miałam :)
Cena: 1,15 Euro





Alverde Mandel Karamell - czyli migdałowo-karmelowe mydło w płynie. Jestem ciekawa zapachu, chcę również zobaczyć, czy faktycznie będzie łagodniejsze dla dłoni :)
Cena: ok 1,45 Euro

Sporo, ale gdybyście zobaczyły, jak ubogi jest mój makijażowy zbiór, to kupiłybyście przynajmniej 2 razy tyle :P





27 komentarzy :

  1. mój makijażowy zbiór jest również ubogi także się nie martw :) tak naprawdę to mam ze 3 szminki, 3 błyszczyki, paletkę cieni, jedną mascarę, 2 podkłady i róż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To u mnie bardzo podobnie, cieszę się, że nie jestem jedyna :D

      Usuń
  2. ciekawi mnie ta pomadka alverde, to już któraś z kolei pozytywna opinia o niej;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wierzę że były Ci niezbędne ;D Zainteresowałaś mnie kredkami Catrice. Szczególnie to oliwkowo- złota brzmi fajnie, zmacam jak będzie w szafie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcie nie oddało jej koloru zbyt dobrze, ale jest naprawdę ładna, szczególnie, że nie zawsze mam ochotę na typowo czarną kredkę czy eyeliner :)

      Usuń
    2. nie było ;< Ale kupiłam sobie od nich kredkę do brwi i jest fenomenalna :D

      Usuń
  4. Cień zdecydowanie najbardziej mi się spodobał:)

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie przygarnę wszystko co się tyczy pielęgnacji,świetne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam ten cień ale jak dla mnie za bardzo sie blyszczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie zdobyłabym ten kolor w wersji matowej, ogólnie wolę matowe cienie, ale ten kolor i tak bardzo mi się podoba :)

      Usuń
  7. faktycznie trochę pokupowałaś rzeczy :D ale na wiosnę i kosmetyczkę trzeba czasami odświeżyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej, mieszkasz w Niemczech, albo innym kraju w których są drogerie DM? zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w Niemczech...a ja za to zazdroszczę wam Hebe i SuperPharm ;)

      Usuń
    2. Fakt, Hebe można zazdrościć! :D

      Usuń
  9. Witam!
    Jeśli interesują Cię naturalne metody dbania o zdrowie i urodę serdecznie zapraszam do zapoznania się z tym pomysłem:
    http://ziola-suplementy.blogspot.com/2013/03/o-pudekach-z-naturalnymi-niespodziankami.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja kosmetyczka jest wypełniona po brzegi :P Ale ja np. pomadki rzadko używam. Czasami na imprezę. Muszę koniecznie kupić sobie kredkę z gąbką/pędzelkiem do rozcierania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja odkąd poczułam wiosnę (choć jeszcze chyba przedwcześnie:P) to naszło mnie na używanie szminek i to prawie codziennie...Choć zazwyczaj są to raczej takie delikatne, codzienne kolory :)

      Usuń
  11. Ten żel z Nivei jest cudowny, przypasował mi ;>

    Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia, ja również życzę wszystkiego dobrego :)

      Usuń
  12. oj, niestety... a na domiar złego, przez cały ten czas, kiedy świeciło słońce, ja byłam chora. jak zdrowieję, to zaczyna padać śnieg (tak, u mnie już jest biało -.-). pogodo, opanuj się! :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wlasnie zuzylam to mydlo do rak ma taki mily i delikatny zapach karmelu:-)a zel pod prysznic gruszka i melon tez juz mialam i nie moglam go zmeczyc tak wydajny jest:-) no i do tego zapach mi sie szybko przejadl:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam teraz tę pomadkę z Alverde, ale nie bardzo mi podchodzi, bo jest dość twarda i brzydko pachnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach nagietka jest specyficzny, ja sama za nim nie przepadam, ale w tej pomadce jest na szczęście ledwo wyczuwalny, a po nałożeniu na usta już w ogóle go nie czuję.

      Usuń
  15. interesują mnie kredki Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A jaki masz rodzaj cery? Akurat poszukuję jakieś kremy do cery mieszanej na dzień i na noc.
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń